Łowię karpia
znajomego:
Powiadom znajomego:
Konkurs „Łowię karpia” Zarząd Koła ogłosił na prośbę sponsora tego konkursu –Mariusza Roczniaka, który chciałby, aby wędkarze poszli w jego ślady i po złowieniu karpia, zważyli go, zmierzyli, sfotografowali i wypuścili na wolność. Jest to metoda połowu, która jest bardzo popularna na zachodzie Europy. U nas dopiero zaczyna raczkować. Duży karp złowiony daje dużo satysfakcji, ale nie daje żadnego pożytku kulinarnego. Mięso jest bardzo tłuste, żylaste i najczęściej o bardzo intensywnym zapachu mulistego dna zbiornika. Rozgłos o jego istnieniu może jednak odpowiednio rozreklamować łowisko i sprowadzić kolejnych amatorów dużych ryb. Ci z kolei potrafią zostawić duże pieniądze na uatrakcyjnienie naszego łowiska.
-*-
Mariusz Roczniak - właściciel firmy „Las i ogród" - inicjator tego konkursu jest bardzo zadowolony z jego przebiegu. Po zrealizowaniu pierwszej edycji konkursu i przekazaniu silnika elektrycznego wraz z akumulatorem jego zwycięzcy Pawłowi Kawalerskiemu zapowiedział ufundowanie następnego silnika. Tym razem będzie to silnik wyższej klasy niż ten poprzedni. Dlatego już dzisiaj zapowiadamy kontynuowanie naszego konkursu, a że duże karpie w jeziorze pływają to i amatorów bezkrwawych łowów powinno przybywać. Poniżej przedstawiamy rozstrzygnięcia naszych konkursów w poszczególnych latach.
.
Konkurs „Łowię karpia 2008" rozstrzygnięty
.
Zarząd koła rozstrzygnął konkurs „Łowię karpia". W tym roku nie było to trudne rozstrzygnięcie, gdyż dużych ryb było dużo, ale naprawdę dużych karpi tylko trzy. Największy z nich złowiony został przez Pawła Kawalerskiego. Miał 21 kg wagi i 108 cm długości. Dwa pozostałe złowione przez Pawła Krupę i Arka Śliwkę były minimalnie mniejsze. Wszystkie te karpie po obejrzeniu świata znad lustra wody powędrowały z powrotem do jeziora. Paweł Kawalerski za zwycięstwo otrzymał od naszego sponsora Mariusza Roczniaka silnik elektryczny do łodzi wraz z akumulatorem, natomiast wszyscy triumfatorzy statuetki upamiętniające złowienie dużego karpia. To był dobry rok na karpia. W naszym łowisku wyłowiono kilkadziesiąt okazów powyżej 10 kilogramów i prawie wszystkie w tym łowisku zostały. Mamy nadzieję, ze dzięki temu przybędzie nam amatorów dużych karpi, a ekspansja tych wędkarzy przyniesie wymierne korzyści dla naszego łowiska.
.
Oto triumfatorzy: Paweł Kawalerski, Paweł Krupa, Arkadiusz Śliwka.
Rok 2009 za nami. Silnik elektryczny do łodzi ufundowany przez firmę Las i Ogród Mariusza Roczniaka stał się własnością Przemysława Popka, który wyłowił karpia 23.10 kg.
Drugie miejsce zajął Karol Oraczewski, a trzecie Marian Kawalerski.
.
Rok 2010 Andrzej Źrubek karp 24,10 kg
Krystian Kubić - karp 15 kg
Maciej Harasim - karp 14,5 kg
.
Rok 2011
Łukasz Kasiński - karp 22,40
Paweł Kawalerski - karp 21,10
.
2012
Marian Bednarczuk 24,70 kg
Mariusz Klajda 23 kg
ROK 2013
Mariusz Źróbek 25,6
Mariusz Klajda 23,90
Jarosław Bednarczuk 22,20
ROK 2014
Piotr Koza 22,60
Kacper Bordzoł 22,20
Kacper Bordzoł 20,60
ROK 2015
Kacper Bordzoł 22,90
Pacek Grzegorz 22,50
Szymon Hunek 21,2
ROK 2016
Tomasz Kowalski 24,20
Kacper Bordzoł 23,00
Marian Bednarczuk 23,00
ROK 2017
Rząc Jakub - 20,10 kg
Włodarczyk Aleksandra - 19,6 kg
Bordzoł Krzysztof - 19,6 kg
UWAGA:
Nie będziemy tolerowali ingerencji w treść zdjęcia, poprzez wklejenie jakichkolwiek reklam.
W przypadku powtórzenia się takiego zgłoszenia, reklama będzie wycinana.
Złowiona ryba nie weźmie udziału w konkursie.
Rok 2018
Kowalski Tomasz - 24,00
Bordzoł Kacper - 21,60
Piądło Mateusz - 21,30
Rok 2019 ????